Styl dekoracji wnętrz angielskich w połowie XVII wieku ukształtował się w efekcie działania kilku różnych wpływów z zagranicy. Z upływem czasu stopniowo przeniknęły one z dużych miast do domów wiejskich i prowincjonalnych. Z Francji przywędrowała moda na dekorowanie całych pomieszczeń en suite - wiszące tkaniny, nakrycia na stół, obicia tapicerskie i tak dalej, były do siebie odpowiednio dobrane.

Wyprawy Inigo Jonesa do Włoch umożliwiły poznanie architektury klasycznej oraz budowli szesnastowiecznego architekta Andreo Palladia. Proponowana przez Jamesa interpretacja klasycznych porządków wyrażała się dbałością o proporcje. Mimo że działalność architekta ograniczała się przeważnie do kręgów dworskich, stopniowo jego styl upowszechniał się.

Wymiana handlowa między Anglią a protestanckimi niderlandami dała w wyniku dwustronnego przepływu idei w wyposażeniu wnętrz i wytwarzania mebli, co w efekcie doprowadziło do wykształcenia się bardzo prostego stylu w meblarstwie.

Na początku wieku, dzięki importowi rozmaitych przedmiotów z Dalekiego Wschodu, w kręgach arystokratycznych popularnością zaczęły cieszyć się chinoiserie i tak zwane style indyjskie. Wśród importowanych przedmiotów dalekowschodnich znalazły się meble, szkatułki i parawany z laki, które stały się inspiracją dla powlekanych lakierem wyrobów rzemieślników angielskich i holenderskich.

średniowieczny dom

ŚCIANY

Boazerie. Składały się zwykle w niewielkich, jednakowej wielkości elementów pokrywających całą powierzchnię. Inigo Jones, kładący mocny nacisk na proporcje klasyczne, pragnął zmienić ten stan rzeczy, a jego wysiłki dobrze ilustruje Hayness Grunge Room  znajdujący się obecnie w londyńskim muzeum Wiktorii i Alberta.  W pomieszczeniu tym, zainspirowanym rzymskim Panteonem, nie ma listew. Sosnowe deski biegną od podłogi do gzymsu, urozmaicone co jakiś czas korynckim i pilastrami. Pilastry i frontony znajdują się tak że po obu stronach wnęk ściennych, kominka i okien.

W domach ludzi mniej zamożnych tradycyjna boazeria z drewna miękkiego bywała słojowana na wzór drogiego drewna twardego, taki jak na przykład orzech włoski lub pokrywana  dekoracją imitującą marmur, szylkret czy lapis lazuli. Bywała też po prostu malowana na jasny kolor.

Okładziny ścienne zdobiono czasami malowidłami w stylu weneckim.

Tapety. Często zdobione były nadrukiem imitującym kosztowne tkaniny o motywach adamaszkowy i kwiatowych, lub hafty wykonane ściegiem płomienistym. Spotykało się też tapety z nadrukiem naśladujący okładziny drewniane, marmurowe oraz tkaniny typu turkeywork.

Tkaniny. Każde okazałe wnętrze, o ile nie miało boazerii, zdobiły draperie. Mogły to być jedwabne adamaszki, brokatela, samodział lub materie wełniane.

Tkaniny takie mają niewielką szerokość, co oznaczało, niż trzeba było je zszywaczć dopasowując do określonych wnętrz. Czasami łączono na zmianie dwa kolory. Gotowa do zawieszenia tkaniny obszywano lamówką, a miejsca połączenia przykrywao galonem lub jedwabną czy metalową koronką. Modne były też wiszące, złocone lub wytłaczane skóry o motywy często wskazujące na wpływ mauretańskie lub islamskie.

Nadal do dekoracji ścian oraz jako draperie przy łóżkach, stosowano tapiserie. Zwykle nie dawały się dopasować do siebie, podobnie jak inne tkaniny, kupowano je w określonych wymiarach. Czasem jednak zdarzało się, że ludzie bardzo zamożni projektowali pomieszczenia tak, by dopasować je do posiadanego typu tapiserii.

OKNA

Zasłony wciąż były rzadkością, a ich rola sprowadzała się jedynie do zatrzymania światła słonecznego. Funkcję tę pełniły czasem ramki obciągane papierem, płótnem lub jedwabiem. Tam gdzie stosowano zasłony, były one bardzo skromne. Podobnie jak w przypadku draperii przy łóżkach, pojedynczą zasłonę na kółkach wieszano na drążku i kiedy nie była potrzebna, ściągano ją na jedną stronę.

PODŁOGI

Podłogi wykładano matami z sitowia, które czasami dopasowano do rozmiarów pomieszczenia. Zwykłe były grube i ciężkie, ale zdarzały się też importowane z Afryki maty delikatniejsze, lżejsze i bardziej ozdobne. W tym okresie coraz częściej zaczęto też kłaść na podłogi, a nie jak dotąd na stoły orientalne dywany.

SUFITY

Pod wpływem Inigo Jones w bardziej zamożnych wnętrzach zaczęto zdobić sufity stiukiem o motywach geometrycznych. Kwadraty, owale i koła wypełniono czasami malowidłami.

MEBLE

Życie stawało się coraz wygodniejsze. Najczęściej spotykany typ krzesła miał już obicia tapicerskie i oparty był na modelu wytwarzanego wcześniej krzesła o drewnianym siedzisku. Większe wersję z szerokimi siedziskami i poręczami przeznaczone były dla najważniejszego członka rodu lub gościa. Często krzesła takie miały podnóżek do pary, podobny wzór stosowano do kanap. Wśród obić tapicerskich spotykało się aksamit, skórę oraz zwykłe tkaniny, w zależności od zasobności i upodobań właściciela.

W domach na prowincji można było zobaczyć staromodne krzesła z ciężkiego dębu z pełnymi oparciami, które wytwarzano jeszcze w następnym wieku. Spotykało się też proste krzesła, z poręczami lub bez, często malowane na czerwono, zielono lub czarno, o toczonych elementach i siedziskach z plecionego sitowia. Zarówno na siedziskach z sitowia jaki drewna kładziono puchowe poduszki w obszyciach z chwastami w rogach. W połowie XVII wieku zaczęto wytwarzać stoły z trójdzielnym blatem opuszczonym po bokach oraz komody. W jadalni obok stołu i krzeseł znajdowała się szafka lub kredens na talerze, przy czym czasami otwarte półki wyściełane były płótnem. W sypialni draperie przy łóżku nierzadko dobierano do tkanin wiszących na ścianach. Przy łóżku ustawiano toaletki, które przykrywano sięgającymi podłogi tkaninami lub dywanami, a na wierzchu kładziono mały kawałek płótna.

OŚWIETLENIE

Pomieszczenia oświetlone za pomocą świec lub prostych lampy olejnych. W większych domach świeczniki stołowe wykonane były z mosiądzu, a w skromniejszych z cyny. Świece umocowano także na ścianach w kinkietach wyposażonych w odbijające światło lustra lub tarcze z mosiądzu bądź blachy cynowej.

AKCESORIA

Mosiądz i srebro to materiały coraz częściej używane w tym okresie do wyrobu sprzętów domowych, na przykład wyposażenia kominka, świeczników, ozdobnych talerzy i tak dalej. Najbardziej typowe mosiężne lichtarze miały podstawę w kształcie dzwonu.

DAWNY DOM AMERYKAŃSKI

Nie stanowi zaskoczenia fakt, że pierwsi koloniści budowali, meblowali swe domy na wzór tych, jakie pozostawili w starym kraju. Mimo iż w Virginii zamieszkało wielu zamożnych Anglików, większość osadników pochodziła z małych miasteczek i wsi, nie tylko w Anglii ale także z Niemiec i Niderlandów. Niewiele byli w stanie z sobą przywieźć poza narzędziami i stąd domy i meble musiały być wykonane z materiałów, które były pod ręką. Początkowo osadnicy musieli zadowolić się byle jakim schronieniem, ale w połowie XVII wieku można już było powiedzieć, przynajmniej w odniesieniu do Nowej Anglii, że "podobało się panu zmienić wszelkie wigwamy, charty i szopy, w których Anglicy początkowo zamieszkiwali, w porządne, ładne i dobrze zbudowany domy, a wiele z nich posiadało wodne umeblowanie". Domy te wznoszono z drewna, cegły lub kamienia. Pomimo różnic regionalnych, duża część wnętrz tego okresu odzwierciedlała wpływy angielskie. Być może były "godnie umeblowane", ale współczesnemu człowiekowi wydawałoby się jednak surowe i pozbawione wygód.